Menu Zamknij

Jak zostać freelancerem i zarabiać zdalnie w 2025 (nawet bez doświadczenia)

Jak zostać freelancerem bez doświadczenia

Freelancing to forma zarabiania mocno różniąca się od pracy na etacie. Oznacza, że jesteś samozatrudniony, czyli samodzielnie zarządzasz swoim czasem i wszystkim, co jest związane z Twoją działalnością, a zarabiasz oferując swoje usługi wielu różnym klientom. Z pozoru freelancing wydaje się bardzo prosty: masz jakieś umiejętności, ktoś ich potrzebuje, Ty je realizujesz, a on za nie płaci – i sprawa załatwiona. Pracujesz z kim chcesz, kiedy chcesz i zarabiasz nie wychodząc z domu – wydawałoby się – praca idealna. Więc dlaczego tak dużo osób, wybierając ten sposób zarabiania z entuzjazmem, rezygnuje po kilku miesiącach działania? O tym jak zostać freelancerem i jak skutecznie rozwinąć swoją działalność dowiesz się z tego wpisu.

Wolisz słuchać? Wskakuj na YouTube…

… lub odpal podcast

Słuchaj na Spotify

Jeśli tu jesteś, to prawdopodobnie albo właśnie zastanawiasz się, jak zacząć, albo już próbujesz, ale napotykasz na przeszkody i pytania, z którymi mierzą się początkujący freelancerzy, takie jak:

  • czy musisz mieć doświadczenie, żeby zacząć?
  • czy musisz zakładać działalność gospodarczą?
  • jak ustalić swoje stawki?
  • jak i gdzie znaleźć pierwszych klientów?
  • oraz jak stworzyć swoje portfolio?

Jeśli jeszcze się nie znamy, to jestem Ela i od 2017 roku zarabiam zdalnie jako freelancer. Zaczynałam jako wirtualna asystentka, a obecnie współpracuję z klientami jako specjalistka, nadzorując rozliczenia i przepływy pieniężne w ich firmach.

Niezależnie od tego, czym chcesz się zajmować jako freelancer – chcesz zostać social media managerem, wirtualną asystentką, montażystą video, czy podcastów, tworzyć strony internetowe, projektować grafiki, tworzyć animacje, czy zajmować się tłumaczeniami – jest kilka punktów wspólnych, które powinieneś ogarnąć planując zarabiać w ten sposób. Opowiem o nich kolejno w tym filmie, dzieląc się mnóstwem przydatnych wskazówek, więc zostań ze mną do końca.

Zanim jednak zaczniemy omawiać kolejne kroki jak zostać feelancerem, zacznijmy od dość istotnej kwestii, czyli…

Czy potrzebujesz doświadczenia?

Tu odpowiedź brzmi: to zależy. Wielu freelancerów zaczyna bez formalnego portfolio czy wcześniejszych zleceń. Ważna jest umiejętność pokazania swojego potencjału. Na przykład jeśli chcesz zajmować się projektowaniem grafik, możesz na początek stworzyć próbki swojej pracy – zaprojektuj logo dla fikcyjnej firmy, stwórz kilka próbnych grafik pod posty do social mediów. Jeśli chcesz się zajmować montażem video, przygotuj kilka próbnych filmów, które zaprezentują Twoje umiejętności. Więcej o tworzeniu portfolio opowiem w dalszej części tego materiału.

Ważniejsze od doświadczenia jest to, jak się zaprezentujesz i czy potrafisz nawiązać relację z potencjalnym klientem. We freelancingu liczy się gotowość do nauki i determinacja, więc jeśli skoncentrujesz się na tych aspektach, to pierwsze zlecenia szybko się pojawią.

Zadania, które możesz realizować jako freelancer, nie posiadając doświadczenia, to na przykład:

  • planowanie i publikowanie postów na Instagramie, Facebooku, TikToku,
  • odpowiadanie w imieniu klientów na komentarze i wiadomości na ich profilach,
  • tworzenie prostych grafik według szablonów
  • praca z bazami danych, taka jak wprowadzanie danych, porządkowanie ich według wytycznych ze strony klienta
  • research informacji czy produktów w sieci
  • zarządzanie kalendarzem i umawianie spotkań (częste zlecenia w branży beauty, przy obsłudze salonów kosmetycznych czy fryzjerskich)
  • obsługa klienta, czyli odpowiadanie na maile, obsługa reklamacji
  • prosta edycja zdjęć (taka jak poprawianie kolorów, kontrastu)
  • tworzenie i obróbka krótkich video na TikToka, czy Instagrama

Jest całe mnóstwo rzeczy, które możesz robić na samym początku, żeby szybko i łatwo zacząć. Jeśli nie posiadasz określonej umiejętności, a czujesz, że to Twój kierunek, jest masa materiałów w sieci i na YouTubie dzięki którym możesz nauczyć się jej od podstaw. Nie stój w miejscu i po prostu zacznij działać. :)

Praca na etacie lub w agencji jako krok w stronę freelancingu

Jeśli masz obawy, czy sobie poradzisz bez doświadczenia, możesz rozważyć zdobycie pracy na część etatu lub kontrakt w branży, w której chcesz działać jako freelancer. Do wyboru masz agencje kreatywne, marketingowe, SEO i content marketingowe, agencje eventowe (które też potrzebują wsparcia w formie pracy zdalnej), czy agencje wirtualnych asystentek.

Dlaczego to działa?

  • Pozwala ci rozwijać umiejętności i zdobywać doświadczenie.
  • Możesz wykorzystać projekty wykonane w tej pracy do wzbogacenia swojego portfolio.
  • Nawiązujesz kontakty, które mogą pomóc w rozwoju Twojej freelancerskiej kariery w przyszłości.

Dobra, lecimy z kolejnymi krokami. Co potrzebujesz ogarnąć, żeby wystartować jako freelancer?

Jak zostać freelancerem

Jak zostać freelancerem? Krok 1: Formalności

Wiem, że to nudna część, ale bez niej się nie obejdzie, jeśli chcesz potraktować freelancing na poważnie. Dobra wiadomość jest taka, że działając w Polsce nie musisz od razu zakładać działalności gospodarczej. Wiele początkujących osób rozlicza się przez portal Useme (to nie jest materiał sponsorowany), dzięki któremu możesz wystawić swoim klientom fakturę bez rejestrowania własnej działalności. Odpada Ci kwestia rozliczania podatku, bo portal robi to za Ciebie i załatwia pozostałe formalności doliczając sobie odpowiednią prowizję. Sprawdź sobie to rozwiązanie, bo może okazać się bardzo dobre na początek. Minusem takiego sposobu rozliczania się jest to, że nie masz ubezpieczenia społecznego i warto je sobie zorganizować w inny sposób – ale ten temat zostawiam już na inną okazję.

Inna opcja to inkubator przedsiębiorczości, czyli organizacja wspierająca osoby zakładające własne firmy. Jest to opcja szczególnie przydatna dla osób, które chcą przetestować swój pomysł biznesowy przed pełną rejestracją działalności gospodarczej. Inkubatory oferują też inne usługi wspierające młodych przedsiębiorców, jak porady prawne, pomoc finansową, mentoring biznesowy, czy przestrzeń do pracy. Współpracując z takim inkubatorem będziesz też miał możliwość poznania innych osób, które mają swoje pomysły na biznes. Być może któraś z nich będzie potrzebowała Twoich usług? ;)

Jest jeszcze działalność nierejestrowana, ale to taki dziwny twór, który wprowadza więcej ograniczeń i komplikacji, niż przynosi pożytku, więc nie będę go szerzej omawiać. Sporo informacji znajdziesz na ten temat w sieci.

No i zostają klasyczne formy rozliczania, czyli założenie jednoosobowej działalności gospodarczej lub na przykład spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Każda z nich ma swoje wady i zalety. Osobiście wybrałam spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością, ponieważ wtedy, gdy ją zakładałam, dawała ona korzyści związane z ubezpieczeniem społecznym. Być może obecnie wybrałabym inną formę.

Jeśli masz wątpliwości co wybrać, porozmawiaj z innymi przedsiębiorcami w jaki sposób się rozliczają lub (moim zdaniem najlepsza opcja) zdecyduj się na konsultacje z doradcą podatkowym, bo coś co sprawdzi się u kogoś, niekoniecznie musi się sprawdzić u Ciebie.

Krok 2: Stwórz portfolio

Większość freelancerów potrzebuje portfolio, ale jeśli masz szeroką sieć kontaktów lub umiesz skutecznie przekonywać do swoich usług samymi słowami, to nawet możesz go nie potrzebować.

Co to jest portfolio? To miejsce, w którym pokazujesz swoje prace, aby potencjalni klienci mogli zobaczyć twój styl i zdecydować, czy chcą z Tobą współpracować. Najpopularniejszym sposobem na stworzenie portfolio jest posiadanie strony internetowej lub obecność w mediach społecznościowych, ale są też inne możliwości, o których opowiem za chwilę.

Co powinno zawierać portfolio?

  • Przykłady zrealizowanych projektów, które najlepiej pokazują Twoje umiejętności – jeśli chcesz zajmować się tworzeniem grafik, niech znajdą się tam najlepsze z Twoich prac, jeśli chcesz montować video, opublikuj wybrane na przykład na koncie na YouTube i podlinkuj do swojego portfolio, żeby wszystkie materiały były w jednym miejscu. Nie masz jeszcze żadnych prac, które mógłbyś zamieścić w portfolio? To nie problem – opowiem o tym za chwilę.
  • Opis zrealizowanych projektów – jeśli brałeś udział w większym projekcie, jako jedna z osób z zespołu, wyjaśnij, jakie były cele projektu i jak je osiągnąłeś poprzez swoją pracę.
  • Opinie o Twojej pracy – pozyskane od dotychczasowych klientów w formie referencji, czy nawet krótkich cytatów, lub linki do ich opinii w sieci zwiększą Twoją wiarygodność i łatwiej będzie Ci przekonać kolejne osoby do współpracy akurat z Tobą. Nie masz jeszcze opinii? Nic nie szkodzi – w dalszej części materiału również powiem Ci jak je łatwo zdobyć.
  • Twoje dane kontaktowe – bo głupio byłoby gdyby potencjalny klient chciał nawiązać z Tobą współpracę, a miał problem ze skontaktowaniem się z Tobą. ;) W danych kontaktowych podaj zarówno swój adres e-mail, numer telefonu, linki do swoich profili w mediach społecznościowych, jeśli takie posiadasz. Jeśli zdecydowałeś się na stworzenie strony www, to też powinna się tam znaleźć
  • Warto też na początku swojego portfolio dodać krótki (powtarzam: krótki ;)) opis swojej osoby – kim jesteś, czym się zajmujesz i co Cię wyróżnia.

Jeśli założenie strony internetowej zostawiłeś sobie na później (zdecydowanie zachęcam mimo wszystko do jej założenia), a nie czujesz klimatu prowadzenia swojego profilu w mediach społecznościowych, to na początek wystarczy kilkustronicowy plik pdf przygotowany w Canvie. Jeśli korzystasz z Notion, możesz w nim stworzyć swoje portfolio jako osobną podstronę i opublikować dostęp w sieci. Inne opcje, to założenie sobie profilu na platformach takich jak na przykład Behance.net.

Na końcu wpisu znajdziesz link do pobrania gotowego wzoru portfolio w Notion.

A co, jeśli nie masz jeszcze klientów, a tym samym nie masz co wstawić do swojego portfolio? Nic straconego. Stwórz fikcyjne próbki swoich prac lub projekty zrobione na własny użytek, bądź dla znajomych. Możesz na przykład:

  • wymyślić logo dla fikcyjnej firmy – podając co to była za firma, czym się zajmowała i jaka była Twoja koncepcja przy projektowaniu znaku
  • nagrać i zmontować odcinek swojego podcastu – stwórz próbkę audio, dodaj wprowadzenie, muzykę w tle, usuwając szumy i zbędne pauzy
  • zaprojektować kilka okładek do filmów na YouTube
  • zmontować kilka rolek do swoich mediów społecznościowych i umieścić je w formie przykładów Twoich prac
  • przygotować projekt prezentacji na wybrany temat, opisując w jaki sposób przeprowadziłeś research informacji i jak dobrałeś oprawę graficzną
  • jako wirtualna asystentka (z tym często początkujące osoby mają problem), możesz na przykład stworzyć harmonogram planu promocji produktu lub organizacji webinaru, pokazując swoje umiejętności zarządzania zadaniami, możesz też pokazać przykładową strategię organizacji skrzynki e-mailowej, w tym podział na foldery, etykiety oraz automatyczne odpowiedzi, czy gotowe szablony.

Dzięki wykorzystaniu nawet fikcyjnych przykładów, ale tym samym pokazaniu, co potrafisz, prezentujesz swoje umiejętności w praktyce.

Tworzenie portfolio

Krok 3: Ustalenie stawki

Określenie swojej stawki jako freelancer to jeden z ważniejszych etapów. Twoja stawka musi odzwierciedlać nie tylko czas i wysiłek włożony w projekt, ale także Twoje doświadczenie, unikalne umiejętności oraz wartość, jaką dostarczasz klientowi. Warto pamiętać, że freelancing to nie tylko czas przeznaczony na pracę dla klienta. Trzeba uwzględnić też koszty prowadzenia działalności, czas poświęcony na marketing czy zadania administracyjne, takie jak podpisywanie umów pod nowe współprace, czy wystawianie cyklicznych faktur, lub na zakończenie danego projektu.

Podczas wyceniania swoich usług nie zawsze musisz trzymać się stawki godzinowej. Są też inne metody rozliczeń, jak:

  • Stawka za projekt, czyli ustalona, jednorazowa kwota za realizację konkretnego zadania lub projektu, często stosowana na przykład przy wycenianiu projektu strony internetowej, koncepcji i projektu loga lub określonej ilości grafik, czy tekstów.
  • Płatności podzielone na etapy – na przykład 30% zaliczki przed rozpoczęciem pracy, kolejne 40% po ukończeniu pierwszego etapu i reszta po zakończeniu projektu.
  • Abonament miesięczny – stała miesięczna opłata za określoną ilość pracy lub dostępność, często stosowana przez wirtualne asystentki, czy na przykład osoby, które zajmują się opieką strony www, taką jak regularna aktualizacja WordPressa, wtyczek, czy optymalizacją wydajności strony.
  • Pakiet usług lub godzin – zestaw usług sprzedawanych w jednej cenie, na przykład „10 grafik na media społecznościowe za X zł” lub „3 sesje mentoringowe za Y zł”; pakiety usług, czy godzin są też często stosowane przez prawników (oni też są freelancerami), czy przez wirtualne asystentki.
  • Wynagrodzenie w oparciu o wynik – kwota zależna od osiągnięcia określonych wyników, na przykład procent od sprzedaży, czy liczby pozyskanych nowych klientów (pozyskiwanie klientów, to również obszar, w którym możesz zarabiać zdalnie jako freelancer).

Jeszcze inne formy rozliczeń, to ustalona stawka dzienna (często stosowana w przypadku outsourcingu programistów), kwota minimalna za projekt, gdzie nie podejmujesz się zadania, jeśli z założenia nie wygeneruje Ci ona określonej przez Ciebie kwoty (polega na odrzucaniu małych zleceń, które generują sporo dodatkowej pracy administracyjnej, a nie przynoszą dużego zysku), czy subskrypcja, która jest dość podobna do abonamentu miesięcznego, ale raczej stosuje się ją w przypadku produktów, niż usług.

No dobrze, wiemy już jakie są formy rozliczania pracy freelancera. A teraz jak policzyć swoją stawkę?

Załóżmy, że minimalnie potrzebujesz zarobić 4000 zł miesięcznie na czysto, żeby się utrzymać. Specjalnie pomijam tu już określenia netto i brutto, żeby było jak najprościej.

Do tego trzeba doliczyć koszty prowadzenia działalności, takie jak:

  • ZUS – na początek masz 6 miesięcy zwolnienia, więc nic nie płacisz, lub przez 2 lata masz preferencyjny ZUS, który w 2025 roku wynosi 408,60 zł bez składki chorobowej
  • obsługa księgowa – na początek możesz zajmować się tym sam, jednak zdecydowanie polecam oddać od razu ten temat do biura rachunkowego, bo przy działalności gospodarczej nie jest to duży koszt miesięczny, a śpisz spokojnie – więc załóżmy, że koszt to 200 zł/miesięcznie
  • abonament telefoniczny – około 60 zł/miesięcznie, ale możesz też wybrać pre-paid
  • internet – około 60 zł/miesięcznie
Podstawowe koszty

To są najczęściej występujące koszty. Do tego mogą dojść inne, takie jak:

  • zakup sprzętu, jeśli jest Ci to potrzebne na start (laptop, większy monitor, drukarka)
  • inne koszty (jak hosting strony, oprogramowanie w zależności czym się zajmujesz, na przykład graficzne, do edycji filmów, pakiet Office, aplikacja do wystawiania faktur)
Pozostałe koszty

Ale dla uproszczenia załóżmy, że jesteśmy całkowicie na starcie, więc mamy tylko bazowe koszty – jeśli w Twoim przypadku będą też inne, to uwzględnij je w obliczeniach.

Na końcu wpisu znajdziesz do pobrania arkusz do wyliczania swojej stawki godzinowej. Możesz tam wpisać kwotę, którą chcesz zarobić oraz wszystkie dodatkowe koszty, a arkusz wyliczy Ci minimalną stawkę, jaką powinieneś zaproponować klientom na start swojego biznesu.

Więc potrzebujemy zarobić w sumie 4000 zł dla siebie + ZUS 0 zł + księgowość 200 zł + internet 60 zł. Razem: 4 260 zł.

Teraz założyliśmy, że planujesz pracować 5 dni w tygodniu, to średnio w miesiącu wyjdzie 21 dni roboczych.

I teraz uwaga, ważna rzecz, o której mało kto mówi. Planując, że będziesz pracował 8h dziennie, realnie jesteś w stanie przepracować około 6h czystej pracy. Sama, pracując dla klientów, korzystam z aplikacji do śledzenia czasu pracy i uwzględniając wszystkie przerwy na zrobienie sobie kawy, przerwy na posiłek, wyjście do toalety, załatwianie jakichś spraw prywatnych, typu odpisanie na wiadomości – to wszystko zabiera mi około 2h czasu pracy, za które nie mam płacone. Jeśli jesteś freelancerem i jesteś w stanie zoptymalizować ten wynik nie wydłużając zaplanowanego sobie czasu pracy danego dnia, to daj mi znać w komentarzu. :)

Ok, więc liczymy:

21 dni × 6 godzin dziennie = 126 godzin miesięcznie

To jeszcze nie wszystko. Od tych godzin powinniśmy odliczyć czas przeznaczony na:

  • zadania administracyjne – może to być podpisywanie umów z nowymi klientami, wystawienie faktur za zrealizowane projekty, zebranie dokumentów i wysłanie księgowej – załóżmy 2h miesięcznie
  • marketing – załóżmy, że 8h miesięcznie – o tym, jakie zadania marketingowe warto stosować opowiem w kolejnym kroku, czyli w części o zdobywaniu klientów
  • odpoczynek! – tak, dni wolne też musisz uwzględnić w obliczeniach, przecież nie będziesz pracował przez wszystkie dni robocze w roku, a gdy nie pracujesz, to nie masz płacone; bez wdawania się w szczegóły (opierając się na moich tajnych obliczeniach :)), załóżmy, że jeśli zaplanujesz sobie 21 dodatkowych dni wolnych w roku (nie licząc sobót i niedziel), to miesięcznie trzeba sobie odjąć 14 godzin pracy
  • inne zadania, które warto uwzględnić w obliczeniach, to komunikacja z klientami, ewentualne problemy techniczne, które mogą się pojawić (na przykład zepsuty laptop), czas przeznaczony na własny rozwój i szkolenia, czy na aktualizację oferty i portfolio – załóżmy optymistycznie 5h miesięcznie

Odejmujemy:

126h – 2h – 8h – 14h – 5h = zostaje nam 97h roboczogodzin

No to:

Stawka minimalna

I to jest minimum za godzinę, przy powyższych założeniach.

Nie znaczy to oczywiście, że taką stawkę musisz oferować na starcie. To jest minimum według naszych wyliczeń. Obliczając swoją powinieneś uwzględnić zarówno swoje doświadczenie, posiadane umiejętności, jak i zadania, które chcesz realizować dla swoich klientów.

Jeśli jesteś osobą całkowicie początkującą, to taka stawka jest bardzo ok. Z czasem, wraz z budowaniem portfela klientów i zdobywanym doświadczeniem możesz ją podnosić. Specjaliści po kilku latach działania jako freelancer osiągają stawki na poziomie 100 zł, 200 zł, a nawet 500 zł za godzinę.

Przechodzimy do najważniejszej części tego materiału, czyli do kwestii, bez której żaden biznes się długo nie utrzyma, czyli…

Krok 4: Zdobywanie klientów

Skuteczne pozyskiwanie klientów często budzi obawy u początkujących freelancerów, którzy nie wiedzą jeszcze jak się do tego tematu zabrać, albo czują opór, bo nie lubią sprzedawać. W praktyce pozyskanie klienta jest stosunkowo proste i wcale nie musisz znać skomplikowanych technik sprzedażowych. Mało tego, w ogóle nie musisz czuć, że sprzedajesz swoje usługi. Przede wszystkim, jeśli podejdziesz do tematu z pozytywnym nastawieniem i zastosujesz moje wskazówki, o których zaraz powiem, to pozyskanie pierwszych klientów stanie się banalnie proste.

Daj znać znajomym, że startujesz ze swoim biznesem

Zacznij od najbliższych znajomych. Kluczowe jest to, żeby nie próbować im nic sprzedać – po prostu powiedz o swoim nowym przedsięwzięciu. Jeśli z jakichś powodów spotkasz się z krytyką (a może się tak zdarzyć), po prostu zakończ rozmowę. Zobaczysz, że gdy zaczniesz osiągać pierwsze sukcesy, osoby, które wcześniej Cię krytykowały, zmienią zdanie i zainteresują się tym, co robisz.

Możesz wspomnieć o swoim nowym zajęciu na przykład na spotkaniu z koleżanką przy kawie, czy podczas wizyty w siłowni, przy okazji rozmowy o minionym tygodniu. Na przykład możesz powiedzieć: “Zainteresowałem się montażem video i na tyle mi się podoba to zajęcie, że postanowiłem zacząć w ten sposób zarabiać. Wczoraj przez dwie godziny montowałem to video do mojego portfolio”. I pokaż swoją przykładową pracę.

Większość osób będzie ciekawa i zacznie dopytywać o szczegóły, co da Ci okazję do rozmowy o swoich usługach. Gdy startowałam jako wirtualna asystentka, pierwszym moim klientem był właśnie znajomy przedsiębiorca.

No dobrze, a jeśli załóżmy nie masz dużo znajomych, bo jesteś introwertykiem i zdecydowanie lepiej czujesz się za ekranem komputera (tak jak ja) niż nawijając do ludzi o swoim nowym zajęciu? To też jest do ogarnięcia, już mówię jak.

Daj znać znajomym, że startujesz ze swoim biznesem

Poinformuj o swoim biznesie w mediach społecznościowych

Na początku użyj swoich prywatnych kont: na Instagramie, Facebooku, LinkedIn lub innych platformach, które posiadasz. Możesz zamieścić zdjęcie jak pracujesz i na przykład napisać: „Nowy etap w życiu czas-start. Zaczynam działać jako freelancer i chcę się zajmować XYZ. Już niedługo zdradzę coś więcej.”

Nie musisz od razu zakładać osobnych kont biznesowych na tych profilach. Na początek skup się na tym, by poinformować możliwie dużo osób o swoim nowym przedsięwzięciu.

Jeśli masz znajomych, którzy mogą potrzebować Twoich usług, możesz zaoferować im darmową pomoc lub wymianę. Na przykład możesz zaproponować znajomemu przedsiębiorcy przygotowanie kilku rolek na Instagrama w zamian za postawienie Ci obiadu – przy okazji będziesz miał możliwość wypytać o sposób w jaki się rozlicza ze swojej działalności. Lub… znasz osobę, która potrzebuje wsparcia w zadaniach administracyjnych, więc proponujesz kilka godzin swojej pracy w zamian za wystawienie Ci referencji.

Social media – osobiste czy biznesowe?

Kiedy już podzielisz się swoim przedsięwzięciem ze znajomymi, możesz rozważyć założenie osobnego konta biznesowego w mediach społecznościowych lub przerobienie swojego prywatnego konta na biznesowe.

Jeśli na przykład masz Instagram, na którym nie jesteś zbyt aktywny i masz tam około 200 obserwujących, możesz po prostu zmienić jego przeznaczenie na biznesowe, żeby nie zaczynać od zera. Jednak, jeśli chcesz oddzielić życie osobiste od zawodowego, możesz założyć całkiem nowe konto i przeznaczyć je na posty związane z Twoim biznesem. Niezależnie od tego, którą opcję wybierzesz, pamiętaj, że jako freelancer tworzysz od samego początku swoją markę osobistą. Nie znaczy to jednak, że musisz publikować na swoich biznesowych profilach jedynie materiały związane z tym, na czym zarabiasz. Potencjalni klienci często wybierają osoby, które znają i lubią. Dlatego mieszaj treści: trochę biznesowych (jak przykłady Twojej pracy) i trochę osobistych (jak zdjęcie z wakacji). To pozwala Ci stworzyć autentyczną relację z odbiorcami.

Czy trzeba być na wszystkich platformach?

Zdecydowanie nie musisz tego robić. Wybierz na początek jedną, maksymalnie dwie – takie, na których czujesz się dobrze i do Ciebie przemawiają.

  • TikTok, Instagram czy Facebook – świetnie sprawdzą się jeśli tworzysz jako freelancer fizyczne produkty i możesz pokazać swoje prace, czy to biżuterię, ilustracje, odzież, czy inne produkty użytkowe; będą też dobrym medium do pokazywania montażu krótkich video, czy prezentacji swoich grafik
  • LinkedIn – jest dobrym medium do pokazywania przykładów zrealizowanych projektów, case studies, do dzielenia się wskazówkami czy poradami, do mówienia o swoich osiągnięciach i sukcesach, czy do dzielenia się opiniami od klientów
  • YouTube – jest szczególnie skuteczne, jeśli chcesz docierać do większej publiczności, masz wiedzę merytoryczną, którą chcesz się dzielić z innymi, a jednocześnie masz pomysł na ciekawe pokazanie swojej pracy
YouTube

Twórz treści i buduj zaufanie

Content marketing to świetny sposób na przyciągnięcie klientów. Możesz dokumentować swoją podróż jako freelancer i tworzyć treści, które będą wartościowe dla potencjalnych klientów.

Możesz to robić poprzez:

  1. Prowadzenie bloga, pisząc artykuły w obszarze, którym się zajmujesz, na przykład porady dla początkujących.
  2. Pokazując swoje umiejętności na YouTube, nagrywając filmy edukacyjne lub prezentujące swoje projekty.
  3. Posty w mediach społecznościowych, publikując próbki swoich prac i pokazuj swoje życie jako freelancer.

Dlaczego to działa?

Osoby potencjalnie zainteresowane współpracą widzą, że znasz się na tym co robisz i działasz z pasją. Z czasem nabierają do Ciebie zaufania i chętniej skorzystają z Twoich usług. Jeśli Twoim potencjalnym klientem są na przykład youtuberzy, możesz nagrać film, w którym pokazujesz jak wyglądają Twoje filmy przed i po montażu. Opowiedzieć jak wygląda ten proces, tłumacząc jego etapy, od odpowiedniego ustawienia światła, przez zadbanie o jakość dźwięku, po montaż i korekcję kolorów w postprodukcji. Jeśli myślisz, że pokazanie całego procesu spowoduje, że potencjalny klient obejrzy ten film i stwierdzi, że woli zrobić to sam, to się mylisz. :) Większość osób nie ma czasu na uczenie się nowej umiejętności zupełnie od nowa. Lub nie chce tego robić. Jeśli pokażesz im, że jesteś kompetentną osobą w danym obszarze, to chętnie się z Tobą skontaktują, żeby ktoś zrobił to za nich.

Udzielaj się na grupach w social mediach

Niezwykle skuteczne w budowaniu swojej marki jest aktywne udzielanie się w grupach na Facebooku, czy LinkedIn. Zwłaszcza, jeśli zaczniesz w ten sposób aktywnie rozwiązywać problemy osób, które się tam znajdują.

Wybierz grupy tematyczne związane z Twoją branżą, w których potencjalni klienci zadają pytania lub szukają porad. Angażuj się w rozmowy, oferując konkretne i wartościowe odpowiedzi. Możesz dzielić się swoimi doświadczeniami, proponować rozwiązania lub podpowiadać sprawdzone narzędzia. Ważne jest, aby Twoje komentarze były merytoryczne i autentyczne – budują wtedy zaufanie i pokazują Cię jako specjalistę w danej dziedzinie.

Unikaj jednak nachalnej autopromocji. Jeśli przyszło Ci do głowy pisanie “na priv” do losowych osób i namawiania do skorzystania z Twoich usług, to od razu wybiję Ci ten pomysł z głowy. ;) Zamiast tego, subtelnie wspominaj o swoich usługach, gdy to pasuje do kontekstu.

Możesz na przykład napisać w komentarzu: „Przy podobnym projekcie dla mojego klienta zastosowałem [rozwiązanie], które świetnie się sprawdziło”. Takie działania mogą przyciągnąć uwagę osób, które potrzebują Twojej pomocy. Pamiętaj, że Twoim celem jest nie tylko zbudowanie rozpoznawalności, ale także nawiązanie wartościowych relacji.

Możesz też sam opublikować posta, zadając pytanie grupie i pisząc z jakim problemem się mierzysz.

Gdy zaczynałam rozwijać swoją agencję wirtualnych asystentek, często obserwowałam grupę na Facebooku o nazwie Rozmowy o startupach. Moimi potencjalnymi klientami są głównie software house’y i firmy zajmujące się outsourcingiem programistów. Dlatego osoby na tej grupie idealnie wpisywały się w mojego klienta docelowego. Dlatego postanowiłam zadać pytania tej grupie, a brzmiały one tak:

Jak zostać freelancerem - screen posta na Rozmowy o startupach
Jak zostać freelancerem - screen posta na Rozmowy o startupach

Dzięki dosłownie dwóm postom wpadło mi wtedy kilku klientów.

Jak zostać freelancerem - screen posta na Rozmowy o startupach

Załóż stronę internetową

Strona internetowa to Twoja wizytówka online. Ważne jest, aby była zoptymalizowana pod kątem SEO, co ułatwia potencjalnym klientom znalezienie Cię w wyszukiwarce Google.

Sama jako freelancer zarabiam między innymi tworząc płatne produkty dla początkujących wirtualnych asystentek, mam też bezpłatny kurs, na który mogą się zapisać się osoby rozpoczynające pracę w tym zawodzie. Jeśli więc wpiszesz w wyszukiwarkę słowa “wirtualna asystentka kurs”, to moja strona wyświetla się na jednym z pierwszych miejsc w wynikach wyszukiwania. W ten sposób trafiają do mnie osoby, które z czasem stają się moimi klientkami.

Dodatkowo strona www powoduje, że stajesz się bardziej wiarygodny jako freelancer. Często potencjalni klienci chcą najpierw lepiej poznać osobę, z którą nawiążą współpracę. Dlatego na Twojej stronie powinna się znaleźć choćby krótka informacja kim jesteś i czym się zajmujesz oraz cennik Twoich usług lub oferowanych produktów. Idealnie, jeśli znajdzie się tam również portfolio z Twoimi pracami. No i oczywiście dane kontaktowe. :)

Ok, opowiedziałam już o kilku metodach pozyskiwania klientów, zostały dwie, o których chciałabym Ci opowiedzieć w tym materiale. Pierwsza jest często wykorzystywana przez początkujących freelancerów, ale będę chciała Cię jednak od niej odwieść. Druga nie jest tak oczywista, ale w dłuższej perspektywie, zarówno z mojego doświadczenia, jak i z rozmów ze znajomymi przedsiębiorcami, najbardziej skuteczna.

Więc…

Szukanie zleceń na platformach freelancerskich, takich jak Useme, czy zagraniczny Fiverr

Większość początkujących freelancerów pierwsze kroki kieruje właśnie na takie platformy. Sama zresztą szukałam tam pierwszych zleceń, gdy byłam jeszcze początkującą wirtualną asystentką, bo to pierwsze miejsce o którym pomyśli początkująca osoba.

Minusy takich portali to:

  • duża konkurencja, bo o jedno zlecenie walczy czasem kilkanaście, jak i nie kilkadziesiąt osób
  • zaniżone stawki, a to dlatego, że głównym kryterium wyboru freelancera przez zleceniodawcę jest zwykle niska cena, a niekoniecznie jakość, czy długoterminowa współpraca

Przede wszystkim korzystając z takich portali bardzo trudno jest nawiązać jakąkolwiek relację z potencjalnym klientem, a zlecenia, które tam pozyskasz prawdopodobnie będą jednorazowe. Jeśli więc nie chcesz już na starcie odbić się od ściany i zniechęcić do tej formy zarobku, to spróbuj drugiej metody, jaką jest…

Networking

Czym jest i dlaczego działa tak skutecznie? Networking to po prostu nawiązywanie relacji z ludźmi – tak, jak robisz to na co dzień. To rozmowy, wymiana doświadczeń i poznawanie nowych osób, które mogą w przyszłości polecić Cię znajomym, współpracownikom albo same skorzystać z Twoich usług. To właśnie dzięki relacjom wybiorą Ciebie, a nie przypadkową osobę z Google. Nie chodzi o sztywne, biznesowe spotkania w garniturze, ale o naturalne sytuacje – rozmowy w mediach społecznościowych, spotkania na warsztatach czy nawet pogawędki na zajęciach jogi lub przy odbieraniu dzieci ze szkoły. To, co czyni networking skutecznym, to autentyczność. Ludzie chętniej współpracują z osobami, które lubią i z którymi dobrze się rozmawia. Networking można prowadzić wszędzie: na siłowni, po zajęciach z jogi, na spotkaniach dla dzieci – rozmowę możesz zacząć naturalnie od: „Hej, czym się zajmujesz?”. Również social media to świetny sposób na nawiązanie nowych znajomości.

Główna zasada w rozmowach o swoim biznesie z osobami, które poznajesz, to „Opowiadaj, a nie sprzedawaj”. Mów o swoim biznesie w sposób naturalny, zamiast próbować coś komuś wciskać. Zachęć też znajomych, by opowiedzieli o Twoich usługach w swoim otoczeniu. Nigdy nie wiadomo, kogo znają i kto może potrzebować Twojej pomocy. Także inni freelancerzy z Twojej branży, nawet Twoja bezpośrednia konkurencja, mogą polecić Cię klientom, gdy sami nie będą mieli czasu na realizację projektu, lub nie będzie on w zakresie ich umiejętności. Jeśli znasz kogoś, kto prowadzi firmę, spróbuj nawiązać rozmowę, komentując coś, co opublikował w mediach społecznościowych. To świetny sposób, by rozpocząć rozmowę i w naturalny sposób wspomnieć o tym, czym się zajmujesz.

Networking wymaga czasu – efekty nie przychodzą z dnia na dzień. To metoda, która może zacząć działać po kilku tygodniach, a nawet miesiącach. Jednak jest moim zdaniem najskuteczniejsza, jeśli myślisz o freelancingu długoterminowo.

Networking

Czy freelance to samotna droga?

Na pierwszy rzut oka freelancing może kojarzyć się z samotnością. Pracujesz zdalnie, często w domowym zaciszu, bez stałego zespołu, codziennych rozmów przy kawie czy firmowych spotkań. Jednak prawda jest taka, że samotność we freelancingu to wybór, a nie konieczność.

Po pierwsze, freelancing daje ci możliwość budowania własnej sieci kontaktów. Networking, udział w wydarzeniach branżowych, czy nawet rozmowy na grupach dyskusyjnych pozwalają nawiązać wartościowe relacje z innymi freelancerami i klientami. Takie kontakty mogą przekształcić się we współprace, wzajemne polecenia, a nawet w przyjaźnie. W ciągu 7 lat działalności freelancerskiej poznałam więcej osób, niż przez kilka lat pracy na etacie. Dodatkowo większość tych znajomości przerodziła się w przyjaźnie, które trwają do dziś, a przede wszystkim pozbawione są elementu rywalizacji, która często pojawiała się przy klasycznej pracy biurowej. Mało tego – pracując na swoim masz możliwość decydowania o tym z kim pracujesz, więc nie jesteś zmuszony do spędzania czasu z ludźmi, których nie lubisz. To zdecydowanie jeden z największych atutów tego sposobu pracy. Kolejnym jest to, że poznajesz ciekawych ludzi zarówno mieszkających w Polsce, jak i za granicą, a to otwiera Ci zupełnie nowe możliwości.

Jak zostać freelancerem - freebie

Jak zostać freelancerem – podsumowanie

Ok, wiesz już wszystko, co jest potrzebne na start. Jakie są kolejne kroki?

  • przygotuj swoje portfolio – pamiętaj, że link do gotowego szablonu w Notion znajdziesz poniżej
  • oblicz swoją stawkę – arkusz do wyliczenia stawki również możesz pobrać poniżej
  • ogarnij podstawowe formalności
  • a następnie zarób najpierw pierwsze 100 zł, potem 1000 zł i 5000 zł – gdy to osiągniesz, to już prosta droga do zarabiania jako pełnoetatowy freelancer. :)

Jeśli w trakcie czytania wpisu pojawiły Ci się dodatkowe pytania, to daj mi znać w komentarzu. :)

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *