Menu Zamknij
Ja, wirtualna asystentka

Jak zostałam wirtualną asystentką. Wzloty, upadki i wnioski po prawie 8 latach pracy + rady dla WA i przedsiębiorców szukających WA

Wiele razy w rozmowach z osobami, które czytają mojego bloga, czy poznają mnie osobiście, pojawia się pytanie: Jak to się stało, że zostałam wirtualną asystentką? Często słyszę, że ktoś myśli o tej ścieżce zawodowej, ale nie wie, jak zacząć, boi się pierwszych kroków lub nie jest pewien, czy to odpowiednia droga. Z drugiej strony rozmawiam też z przedsiębiorcami, osobami, które chcą zatrudnić wirtualną asystentkę, ale mają trudności z zatrudnieniem odpowiedniej osoby. Lub współpracują już z WA, ale coś nie gra i nie są zadowoleni ze współpracy. Dlatego postanowiłam podzielić się swoją historią – opowiedzieć, jak wyglądał mój początek w tej branży, jakie decyzje doprowadziły mnie do miejsca, w którym jestem dziś. Jak wyglądało budowanie przeze mnie agencji wirtualnych asystentek. I jakie wnioski wyciągnęłam po latach.

Zakochana w minimalizmie

Zakochana w minimalizmie

Masz czasem tak, że zafascynuje Cię jakiś temat? Że trafiasz na coś, co od początku czujesz, że jest bliskie Twemu sercu i Twoim przekonaniom? Ja tak miałam kilka lat temu, jak zaczynałam stawiać swoje pierwsze kroki w branży wirtualnej asysty. A od kilku tygodni mam podobnie, gdy zafascynowałam się minimalizmem. :)

Dlaczego zniknęłam z social mediów i wstrzymałam projekt ALM

Dlaczego zniknęłam z social mediów, wstrzymałam newsletter i zawiesiłam projekt Asystentka Level Master. I dlaczego teraz do niego wracam.

W życiu każdego przedsiębiorcy pojawia się taki moment, gdy decyduje się wziąć sobie na głowę o jeden temat za dużo. I w pewnym momencie stwierdza, że wszystkiego naraz nie udźwignie i że z czegoś trzeba zrezygnować. Czasem rezygnuje się z dodatkowego źródła dochodu, czasem z zajęcia, które po części jest naszą pasją. I tak właśnie stało się równo dwa lata temu, gdy zdecydowałam, że odpuszczam (na czas nieokreślony) projekt Asystentka Level Master, na rzecz współpracy z klientem, który zdecydowanie potrzebował mojego wsparcia, ale nie sądziłam, że będzie tak ciężko.

Mobbing w pracy

Byłam ofiarą mobbingu

Postanowiłam opowiedzieć tę historię akurat teraz, ponieważ jest to dość wyjątkowy dla mnie moment. Właśnie mija druga rocznica mojego bloga. I czwarta rocznica rozpoczęcia mojej pracy jako wirtualna asystentka. Bardzo wiele się w tym czasie zmieniło w moim życiu. I pomyślałam sobie, że tym wpisem być może zainspiruję kogoś, kto jest w podobnej sytuacji co ja kiedyś. Chcę Ci napisać, że to, że teraz jest do d**y nie znaczy, że tak będzie zawsze. Jeśli pracujesz z kimś, kto stosuje wobec Ciebie mobbing, to jest z tego wyjście. Zawsze. Jednym z nich jest rozpoczęcie pracy jako wirtualna asystentka.

podsumowanie roku

Jak zrobić gruntowne podsumowanie roku – mój sposób

Wolisz planować, snuć marzenia, ustalać sobie cele, czy robić podsumowania swoich dotychczasowych osiągnięć? Początek Nowego Roku to taki magiczny moment, kiedy w naszej głowie nie ma żadnych ograniczeń. Wszystko jest możliwe. Robimy sobie listy tego, co chcemy osiągnąć w przeciągu najbliższych kilkunastu miesięcy i mamy silne postanowienie, że „Tak! W tym roku zrealizuję wszystko na swojej liście celów!”. Zawsze to, co nowe ekscytuje nas bardziej. A potem przychodzi rzeczywistość i już nie jest tak kolorowo. ;)

wirtualna asystentka franchising

Artykuł na temat pracy WA w magazynie Własny Biznes Franchising

Na początku lutego 2020 r. w magazynie Własny Biznes Franchising, skierowanym do przedsiębiorców, miałam okazję, wraz z Izabelą Skuza-Dąbrowską i Emilią Wasążnik, powiedzieć kilka słów na temat pracy wirtualnej asystentki. Jeśli nie miałaś okazji się z nim zapoznać, to zapraszam do lektury.